W czwartek objadaliśmy się pączkami a dziś Anglicy i inne kraje anglosaskie zajadają się naleśnikami:)
U źródeł obchodów Dnia Naleśnika leży dokładnie to samo, co u źródeł obchodów wielu innych świąt końca karnawału - trzeba się najeść przed Wielkim Postem. Historia Dnia Naleśnika sięga bowiem XV wieku, kiedy składniki naleśników należały do towarów luksusowych, których nikomu nie przyszłoby do głowy spożywać w trakcie postu.
Krokiety, które przygotowałam na ten dzień, mają farsz z kapusty kiszonej i chińskich suszonych grzybków (dziękuję Peter!!!) i wędrują do ciężko pracujących chłopców w firmie G. :) Smacznego!
Składniki na farsz:
Wymieszaj składniki na ciasto i smaż na lekko naoliwionej patelni cienkie naleśniki.
Grzyby zalej zimną wodą w miseczce i odstaw na 30 minut.
Kapustę kiszoną gotuj w niewielkiej ilości wody około 30 min, aż będzie miękka.
Na dużej patelni rozgrzej łyżkę oliwy i podsmaż cebulę i czosnek na złoto. Kapustę i odcedzone grzyby drobno posiekaj i dodaj do smażącej się cebuli, podlej wodą z grzybów i smaż około 20 minut aż zredukuje się płyn. Ja lubię dobrze przesmażoną kapustę, więc smażę nieco dłużej na dużym ogniu, aż kapusta zacznie się przyrumieniać. Dopraw solą i pieprzem, farsz powinien mieć zdecydowany smak. Odstaw do ostygnięcia.
Na usmażone naleśniki kładź po czubatej łyżce farszu, zwiń w kopertę, rulonik lub w rurkę. Panieruj w jajku i tartej bułce, smaż na rumiano na oleju.
U źródeł obchodów Dnia Naleśnika leży dokładnie to samo, co u źródeł obchodów wielu innych świąt końca karnawału - trzeba się najeść przed Wielkim Postem. Historia Dnia Naleśnika sięga bowiem XV wieku, kiedy składniki naleśników należały do towarów luksusowych, których nikomu nie przyszłoby do głowy spożywać w trakcie postu.
Krokiety, które przygotowałam na ten dzień, mają farsz z kapusty kiszonej i chińskich suszonych grzybków (dziękuję Peter!!!) i wędrują do ciężko pracujących chłopców w firmie G. :) Smacznego!
Składniki na ciasto:
- 250g mąki
- 2 jaja
- 1 szklanka wody
- 1 szklanka mleka
- sól
Składniki na farsz:
- 500g kapusty kiszonej
- dwie duże garście suszonych chińskich grzybków
- 1 duża cebula, drobno posiekana
- oliwa
- 2 ząbki czosnku, posiekane
- sól, pieprz
- jajko i bułka tarta do panierowania
Wymieszaj składniki na ciasto i smaż na lekko naoliwionej patelni cienkie naleśniki.
Grzyby zalej zimną wodą w miseczce i odstaw na 30 minut.
Kapustę kiszoną gotuj w niewielkiej ilości wody około 30 min, aż będzie miękka.
Na dużej patelni rozgrzej łyżkę oliwy i podsmaż cebulę i czosnek na złoto. Kapustę i odcedzone grzyby drobno posiekaj i dodaj do smażącej się cebuli, podlej wodą z grzybów i smaż około 20 minut aż zredukuje się płyn. Ja lubię dobrze przesmażoną kapustę, więc smażę nieco dłużej na dużym ogniu, aż kapusta zacznie się przyrumieniać. Dopraw solą i pieprzem, farsz powinien mieć zdecydowany smak. Odstaw do ostygnięcia.
Na usmażone naleśniki kładź po czubatej łyżce farszu, zwiń w kopertę, rulonik lub w rurkę. Panieruj w jajku i tartej bułce, smaż na rumiano na oleju.
Przepis na farsz zamierzam wykorzystać i już nawet mam pomysł jak.:)
OdpowiedzUsuńFajnie złożone - jeszcze tego tak nie robiłam i koniecznie muszę spróbować, bo wygląda pięknie.:)
Cudny przepis i zdjęcie. Anglicy chyba robią też wyścigi z patelniami w ten dzień? :)
OdpowiedzUsuńTak, w niektórych regionach odbywają się właśnie takie wyścigi, z patelnią i naleśnikiem na niej:)
OdpowiedzUsuńCudowny krokiecik. Uwielbiam.
OdpowiedzUsuńsmak smak smakowite
OdpowiedzUsuńO ja jestem na krokietach wychowana i uwielbiam niezmieniennie! Dlatego chętnie sobie zrobię i tak złożę jak u Ciebie :)
OdpowiedzUsuńha, świetne krokiety - niby takie "swojskie", a jednak, dzięki azjatyckim grzybom, odrobinkę orientalne:)
OdpowiedzUsuń