Dziś expresowo, danie w 10-minut. Słoneczko za oknem ( i synek u nogi :) nie pozwala za długo stać w kuchni , więc tak szybciutko robię chrupiące szparagi ze słodką, czerwoną papryką i sezamowe noodle.
Składniki:
Rozgrzej wok i smaż na sucho ziarna sezamu aż będą złote, przesyp do miseczki i odstaw.
Ugotuj noodle według instrukcji na opakowaniu, odcedź i wymieszaj z olejem sezamowym.
W woku rozgrzej olej i smaż na dużym ogniu chili i imbir przez 30 sekund ciągle mieszając. Dodaj paprykę, smaż kilka minut, dodaj szparagi i czosnek i smaż kolejne 2 minuty. Dodaj szczypiorek, cukier, sos sojowy, 4 łyżki wody i energicznie wymieszaj. Dodaj noodle, ziarna sezamu, wymieszaj i natychmiast podawaj.
Składniki:
- 1 łyżka ziaren sezamu
- 200g noodli
- 2 łyżeczki oleju sezamowego
- 1 łyżka oleju
- 1 mała papryczka chili, drobno posiekana
- 1 łyżka drobno posiekanego imbiru
- 1 czerwona papryka, pokrojona na nieduże kawałki
- 2 ząbki czosnku, posiekane
- 100g szparagów
- 1/2 pęczka szczypiorku, posiekanego
- 1/2 łyżeczki jasnego cukru muscovado
- 2 łyżeczki sosu sojowego
Rozgrzej wok i smaż na sucho ziarna sezamu aż będą złote, przesyp do miseczki i odstaw.
Ugotuj noodle według instrukcji na opakowaniu, odcedź i wymieszaj z olejem sezamowym.
W woku rozgrzej olej i smaż na dużym ogniu chili i imbir przez 30 sekund ciągle mieszając. Dodaj paprykę, smaż kilka minut, dodaj szparagi i czosnek i smaż kolejne 2 minuty. Dodaj szczypiorek, cukier, sos sojowy, 4 łyżki wody i energicznie wymieszaj. Dodaj noodle, ziarna sezamu, wymieszaj i natychmiast podawaj.
Pysznie sie prezentuje. Jaka szkoda, ze ja nie przepadam za szparagami. Mozna je czyms zastapic?
OdpowiedzUsuńWyglada rewelacyjnie, uwielbiam takie smaki. Zapisuje do listy "do zrobienia" :)
OdpowiedzUsuńAleż cudowności! Ten makaronik, te kolorki, te smaki i zapachy!
OdpowiedzUsuńNa pewno wypróbuję.:)
a u Ciebie jak zwykle apetyczne inspiracje
OdpowiedzUsuńależ apetycznie u Ciebie:) dzięki za wizytę i komentarz na moim blogu, miło że zajrzałaś i oczywiście zapraszam ponownie :) pozdrawiam Renata
OdpowiedzUsuńdanie prezentuje się rewelacyjnie. wyraziste, kolorowe - super
OdpowiedzUsuńBardzo fajne danie. U nas deszcz i paskudne zachmurzenie, więc takie kolorki na talerzu wyglądają pozytywnie :)
OdpowiedzUsuńOoooch pyyyyyycha! Uwielbiam stir-fries i uwielbiam takie żywe kolory na talerzu:) Super!
OdpowiedzUsuńjuż nie pamiętam kiedy ostatnio jadłam szparagi...bardzo apetycznie wygląda to danie :)
OdpowiedzUsuń